Niepokojące słowa Nikoli Grbicia. Chodzi o rywali reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski udanie rozpoczęła tegoroczne mistrzostwa świata w siatkówce, bo w pierwszym meczu bez większych problemów ograła Bułgarów. Kolejne spotkanie fazy grupowej również było popisem siły w wykonaniu Biało-Czerwonych, którzy w trzech setach pokonali Meksyk. Obrońcy tytułu na zakończenie zmagań w tej fazie czempionatu zagrają ze Stanami Zjednoczonymi, czyli jednym z faworytów do medalu mistrzostw.
Reprezentacja USA jest niewygodnym rywalem, o czym Polacy przekonali się podczas tegorocznej Ligi Narodów. Wprawdzie w fazie grupowej górą byli Biało-Czerwoni, ale już w półfinale rozgrywanego w Bolonii turnieju Amerykanie rozgromili podopiecznych Nikoli Grbicia 3:0. O rozmiarach tej porażki najlepiej świadczy fakt, że trzeci set zakończył się wynikiem 25:13.
Nikola Grbić docenił drużynę USA
O tym, jak trudno gra się przeciwko siatkarzom ze Stanów Zjednoczonych, pamięta Nikola Grbić. Przed wtorkowym meczem serbski szkoleniowiec docenił rywali, a jego słowa sugerują, że Biało-Czerwonych czeka trudna przeprawa. – Amerykanie są mocniejsi niż w Bolonii, mają Matthew Andersona. Z pewnością są dobrze przygotowani na mistrzostwa – stwierdził w rozmowie z Interią.
Selekcjoner Polaków wyraził też przekonanie, że w meczu z jego podopiecznymi drużyna USA zaprezentuje bardzo wysoki poziom. – Czy jesteśmy gotowi? Możemy grać choćby dziś! Mamy materiał do analizy z meczów, w których grał już Anderson. Jest się na czym opierać – przekonywał.
Przypomnijmy, mecz Polaków z Amerykanami zostanie rozegrany we wtorek 30 sierpnia. Początek spotkania zaplanowano na godz. 20:30, a po tym starciu obie drużyny czeka kilka dni przerwy przed meczami 1/8 finału mistrzostw świata.